Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2020

Książka, hobby, ogród - czyli kolejna porcja aktualności.

Cześć Kochani.     A więc po kolei... 1. Prace nad kolejną książką 💻📖    Kończę zapoznawać się z pewnymi informacjami potrzebnymi mi do dalszego pisania. Zdradzę tylko, że chodzi o alchemię...  🕯⚗🧪Za kilka dni wznawiam pisanie "Po okręgu Znak bestii". Oj będzie się działo 😉👍🏼 2. Prace reklamowe i promujące książki 📚    W ciągu najbliższych tygodni powinny ruszyć spotkania autorskie. Niektóre będą dotyczyć książki Po okręgu Współczesna prehistoria, a w tych miejscowościach w których jeszcze nigdy nie miałem spotkań, będę promować obie książki. Ja tylko będzie wiadomo coś więcej, podam czas i miejsce. 3. Konkurs 📢    W ostatnim wpisie obiecałem Wam konkurs w niedługim czasie. Niestety nie mógł się odbyć ponieważ przewidziana nagroda, krótko mówiąc nie wypaliła. W sumie dobrze wyszło bo obecna nagroda będzie fajniejsze 😁👍🏼 Konkurs zostanie ogłoszony w ten weekend. Zachęcam wszystkich do śledzenia informacji na Instagramie, Facebooku i Twitterze.  4. Prace ogrodowe 🌱

Książka, ogród, plany...

Witajcie.     Na wstępie pragnę wszystkim Wam podziękować za wsparcie zarówno w postaci modlitw jak i dobrego słowa.     Julia fizycznie czuje się dobrze a psychicznie też jest coraz lepiej za co jestem Bogu ogromnie wdzięczny.     Książka "Po okręgu Znak bestii" utknęła na drugim rozdziale ponieważ kolejny raz muszę zdobywać oraz sprawdzać wiele informacji jakie potrzebne mi są by ruszyć dalej z pisaniem. Pomysłów mam sporo więc i pracy więcej ale nie narzekam😁📖👍🏼    Na dniach ogłoszę konkurs z super nagrodą. Śledźcie na bieżąco moje wpisy tutaj oraz na Facebooku, Instagramie i Twitterze.     Nasz ogród wygląda coraz lepiej. Na tarasie pojawiła się wylewka wyrównująca na której zostaną położone płytki. Pozostają jeszcze dwa stopnie do wymurowania.     Większa połowa ogrodu jest wyrównana i odchwaszczona. Jak pogoda dopisze to w ciągu kilku dni będzie można nawozić ziemię oraz siać trawę i inne rośliny.    Wszystko powoli nabiera kształtów...    Od dwóch tygodni jestem na

Ból i strata...

   Witajcie.    Niestety okazało się, że w dziecku nie wykształciło się serce, oraz niema żadnych oznak życia.      W czwartek rano zawiozłem Julię do szpitala gdzie potwierdzono wyniki wcześniejszego badania ginekologicznego. W piątek usunięto ciążę, a od wczoraj rano Julia jest już ze mną w domu.    Ciężki czas i ogromny ból którego nie życzę nikomu, i chociaż jest nam tak cholernie przykro, to postanowiliśmy za kilka miesięcy dalej starać się o dziecko.     Wierzę, że wszystko dobrze się ułoży.     Dziękuję także Wam za to że jesteście. To pomaga.     Serdecznie pozdrawiam     Piotr Haftek