Pisarskie Poddasze by Piotr Haftek

   Witajcie.    Tak się akurat dobrze złożyło, że począwszy od dnia dzisiejszego, calutki tydzień mam wolny od pracy zawodowej.         To się nazywa Majówka, powie ktoś kto marzy o wypoczynku. Niestety, ja nie zamierzam przez ten tydzień odpoczywać. Do soboty włącznie będzie to dla mnie bardzo intensywny czas. Czas który zamierzam podzielić na pisanie książki oraz remont domu.       Dzisiaj cały dzień poświęciłem na pisanie. Obecnie jestem w połowie szesnastego rozdziału. Przede mną do napisania jeszcze pięć, plus epilog. To dużo i nie dużo.  Zależy od zaangażowania oraz organizacji czasu. Ogólnie rzecz biorąc im jestem bliżej końca tej książki tym szybciej mi się ją pisze. Przynajmniej takie odnoszę wrażenie.    Obecnie napisane mam już 68591 słów.    Do tej pory użyłem 457660 znaków.    Na jutro (wtorek) zaplanowane mam sprzątanie oraz przygotowanie ostatniego (dzięki Bogu) pokoju do malowania i położenia deski podłogowej.    Późnym popołudniem wracam do pisania książki.   

   Witajcie.    Wczoraj w Bibliotece w Pamiątkowie miałem okazję dzielić się kulisami powstawania książki.  Przybyłych słuchaczy interesowało wiele rzeczy,  między innymi jak wygląda proces wydawniczy w przypadku debiutującego autora, oraz różne techniczne kwestie powstawania książki "Po okręgu".    Miałem przyjemność również podzielić się tym skąd wziął się pomysł na tytuł powieści i na jej główny temat.    Ciekawa dyskusja wywiązała się na temat głównego przesłania książki oraz faktów znajdujących się w powieści.    Atmosfera na spotkaniu była bardzo miła i kameralna za co serdecznie dziękuję Pani Teresie Herrman, która organizując to wydarzenie zadbała dosłowne o wszystko.    Na zakończenie spotkania miałem okazję sprzedać kilka książek, oraz wziąć udział w ciekawych, indywidualnych rozmowach z uczestnikami spotkania.       Serdecznie pozdrawiam.    Piotr Haftek

   Witajcie.    Właśnie usiadłem przed laptopem by kontynuować pisanie książki.    Jest dobra kawusia i ciasteczko, jest też śliczna pogoda, więc czego można chcieć więcej? 😊    Najbliższe trzy dni podzieliłem sobię na pisanie i podgonienie z remontem.    Dlatego na ten ostatni cel wziąłem trzy dni urlopu. Pracy na piętrze pozostało stosunkowo nie dużo ale ostatnio nie miałem za bardzo czasu aby się tym zająć. Zapowiadają się więc trzy dni ostrej pracy fizycznej ale też umysłowej bo korzystając z okazji wczesne poranki oraz wieczory poświęcić zamierzam na pisanie.    Szykuje się więc ciekawy czas .    Oczywiście jak zawsze poinformuję Was na bieżąco o wszystkich istotnych postępach oraz zmianach.      Serdecznie pozdrawiam    Piotr Haftek

   Witajcie.    Jestem świeżo po spotkaniu autorskim, które odbyło się w Książnicy Pomorskiej w Szczecinie.     Było kameralnie, miło i przyjemnie.  Za tą cudowną atmosferę oraz organizację tego wydarzenia serdecznie dziękuję Pani Bognie Tokarskiej.       Osobą, która genialnie poprowadziła to spotkanie oraz dbała o to by było ono w pełni profesjonalne był Mariusz Strzeżek, któremu również serdecznie dziękuję.     Teraz trochę o samym spotkaniu.    Słuchacze mogli dowiedzieć się skąd wziął się pomysł na tytuł książki oraz jej fabułę, a także poznali też trochę mój  warsztat pisarski od strony technicznej. Ponad to podzieliłem się faktami z etapu poszukiwań właściwego wydawnictwa oraz  procesu wydawniczego i dystrybucyjnego.     Oczywiście nie zabrakło też tematów związanych z fabułą książki. Rozmawialiśmy o faktach i prawdziwości niektórych rzeczy opisanych w powieści.    Był też czas na pytania a tych trochę było i co ważniejsze były ciekawe.    Miałem okazję przeczytać kilka