Długi weekend w Międzyzdrojach 2

Witajcie.

   Dziś mieliśmy z Julią dzień pełen wrażeń. 
Wprawdzie pogoda nie była ładna i w ciągu dnia padała mżawka ale dzień i tak mogę uznać za udany.

   Z rana poszliśmy do pobliskiej Restauracji Port na śniadanie. Jajecznica na boczku była świetna. Dodatkowo obsługa, oraz atmosfera tego miejsca sprawiają, że nie chce się stamtąd szybko wychodzić. 

   Następnie poszliśmy na plażę i zrobiliśmy sobie spacer wzdłuż brzegu. Szliśmy, mijając rybackie kutry oraz smażalnie ryb rozstawione na wydmach, aż doszliśmy do terenu Wolińskiego Parku Narodowego. Wtedy zawróciliśmy i poszliśmy na molo.

   Będąc na molo, weszliśmy na herbatę oraz pyszne gofry do Blue Marine Caffe. Fajna atmosfera, a środek lokalu stylizowany jest na wnętrze statku.

   Następnie poszliśmy do Kina 7D max.  Super przeżycie. Film o piratach. Czuliśmy wszystko tak jakby człowiek faktycznie przeżywał to co ogląda. Gorąco polecam.

   Po kinie poszliśmy do Oceanarium. Mogliśmy podziwiać ryby oraz inne zwierzęta oceaniczne. Płaszczki, rekiny, piranie, rozgwiazdy to tylko nieliczne przykłady ciekawych stworzeń jakie mogliśmy wraz z Julią podziwiać. Na serio warto było odwiedzić to miejsce.

   Z Oceanarium udaliśmy się do restauracji La Spezia, na obiad. Restauracja z klasą. Jedzenie wyborne. Zamówiliśmy zupę grzybową z borowikami a później dorsza z patelni na maśle klarowanym z kurkami. Do tego tłuczone ziemniaki z pietruszkowym pesto oraz sałatkę szefa kuchni. Poprostu poezja 😍

   Po obiedzie wróciliśmy spacerem do apartamentu. W sumie poza hotelem spędziliśmy dziś ponad siedem godzin, ale było warto.

   Jutro czekają nas kolejne atrakcje oraz zgodnie z prognozą, słoneczna pogoda.
   Jutro też kolejny wpis.

   Trzymajcie się ciepło.

    Piotr Haftek

  

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Urlop Bieszczady 1

Urlop Bieszczady 7

Urlop Bieszczady 2