MAJÓWKA 2019 część 3

   Witajcie.

   Kolejny pokój jest skończony.

   Wczoraj moja kochana żona pomalowała drugi raz ściany i sufit. Ja założyłem w drzwiach od łazienki zamek oraz klamkę i poogarniałem kilka mniejszych rzeczy.   Popołudnie przeznaczyliśmy na zakupy.
Wróciliśmy zmęczeni, więc zrobiliśmy sobie obiadokolację i postanowiliśmy wcześniej się położyć.

   Dzisiaj od rana przygotowywałem posadzkę do położenia deski. Niestety podczas malowania trochę ją zapaskudziliśmy (posadzkę, nie podłogę 😉) więc miałem co skrobać. Później standardowa procedura. Położyłem podkład a na niego deskę podłogową. Deskę kładę metodą pływającą czyli nie przyklejam jej do posadzki. Klejone są jedynie zamki (deski są ze sobą sklejone).

  
Później wziąłem się za pisanie. Dzisiaj wyszło pięć godzin przed laptopem.
   Akcja kręci się na najwyższych obrotach.
   Miałem sporo sprawdzania pewnych rzeczy w necie a że i tak nie znalazłem wyczerpujących informacji, jutro będę musiał skontaktować się z pewnymi ludzi. Są ekspertami w dziedzinie która mnie interesuje (podziemia, bunkry, schrony itd).
 
   Do końca powieści pozostały 4 rozdziały (plus epilog).
Oj dzieje się i to sporo! Tajemnice z wieloma zaskakującymi rozwiązaniami. Intrygi w tak głębokiej konspiracji, że do samego końca nie wiadomo kto jest po naszej stronie, a kto nie. Dynamiczne zwroty akcji. Im bliżej końca powieści tym coraz szybsze tempo.

   Jutro dalej piszę 📖

   Pozdrawiam i zapraszam na Instagrama gdzie znajdziecie zdjęcia z dzisiejszego dnia oraz na Fb i Twittera.

   Piotr Haftek 👍🏼😊