Książka, remont, ogród
Witajcie.
Dopiero był poniedziałek, już mamy sobotę. Czas nie biegnie ale wręcz gna.
W pracy tydzień szybko zleciał.
Remont w środku domu prawie jest skończony. Przyjaciel kończy kłaść płytki w drugiej łazience. Później zostanie już tylko położenie deski w korytarzu na piętrze i osadzenie drzwi.
Dziś z Julią popracowaliśmy w ogrodzie. Trwanie chwastów, opryski i takie tam...
Obecnie zostało mi napisanie konceptu na ostatnie rozdziały książki. Im bliżej końca tym więcej rzeczy chciałoby się jeszcze napisać.
Z jednej strony człowiek czuje satysfakcję i radość, że może kończyć kolejną książkę.
Z drugiej strony trochę smutno, bo człowiek wczuwając się w opisywane postacie poniekąd angażuje się emocjonalnie w fabułę a tu wielkimi krokami nadchodzi koniec...
W głowie jest już konkretny zarys trzeciej powieści ale... za wcześnie by o tym pisać.
Na razie na ten weekend mam akcję o kryptonimie "Koncept - zakończenie".
Pozdrawiam
Piotr Haftek
Błyskawica
OdpowiedzUsuń