Urlop /4/
Witajcie.
Chociaż dopiero pół dnia minęło muszę przyznać, że był to bardzo intensywny czas.
Przed 8:00 wyruszyliśmy samochodem do Ustrzyk Dolnych skąd o 9:00 wyruszyliśmy na wycieczkę Bieszczadzkimi Drezynami Rowerowymi.
Trasa wiodła z Ustrzyk Dolnych do Krościenka i z powrotem. W sumie 16 kilometrów. Było super chociaż niektóre podjazdy były dość wymagające.
Następnie zwiedziliśmy z zewnątrz ładny drewniany kościółek z osobną dzwonnicą co oczywiście wykorzystałem i zabiłem w dzwon 😊. Było też tam kilka tablic pamiątkowych między innymi dotyczących Żołnierzy Niezłomnych.
Kolejnym punktem gdzie się zatrzymaliśmy była Bieszczadzka Przystań Motocyklowa. Cały teren z zewnątrz przystosowany był dla motocyklistów i ich maszyn. W barze, stoliki z ułożonych opon i fotele samochodowe (i motocyklowe) jako siedziska, a także reszta wystroju ściśle nawiązywały do motorów.
Po wypiciu kawy i zakupieniu kilku pamiątek ruszyliśmy dalej.
Ostatnim odwiedzonym przez nas miejscem w dniu dzisiejszym były ruiny starej synagogi żydowskiej w Lutowiskach.
Teraz regeneracja sił, a za kilka godzin grillujemy!!!! 😎
Fotografie jak zawsze na Instagramie.
Pozdrawiam
Piotr Haftek
Komentarze
Prześlij komentarz