Zwiedzenie - koniec korekty autorskiej
Witajcie.
Po trzech dniach i wielu godzinach pracy, zakończyłem właśnie korektę autorską.
Samych technicznych błędów lub jakiś niedociągnięć trochę było. W większości przypadków propozycje redaktora mi pasowało więc je zostawiałem. Tam jednak gdzie uważałem, że dany wyraz powinien być inny, korygowałem to miejsce.
Najwięcej błędów to błędy typu niedociągnięcia czyli na przykład pominięcie ostatniej litery lub brak kreski nad (pod) daną literą.
Oczywiście znalazło się również kilka błędów stylistycznych i logicznych gdzie trzeba było przysiąść na dłużej i zastanowić się nad szykiem zdań lub ich przekazem.
W jednym przypadku usunąłem całe zdanie nie zastępując go niczym i ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu okazało się, że bez tego zdania cały kontekst wypada dużo lepiej.
Przy okazji korekty mogłem dopisać stronę z podziękowaniami.
Tekst po korekcie autorskiej oraz dodatkowa strona z podziękowaniami zostały już wysłane do wydawnictwa.
Teraz czekam na informacje czy jest wszystko w porządku. Jeżeli nie będę musiał już nic poprawiać to przejdziemy do kolejnego etapu wydawniczego ale... o tym w następnym wpisie.
Serdecznie pozdrawiam
Piotr Haftek
Po trzech dniach i wielu godzinach pracy, zakończyłem właśnie korektę autorską.
Samych technicznych błędów lub jakiś niedociągnięć trochę było. W większości przypadków propozycje redaktora mi pasowało więc je zostawiałem. Tam jednak gdzie uważałem, że dany wyraz powinien być inny, korygowałem to miejsce.
Najwięcej błędów to błędy typu niedociągnięcia czyli na przykład pominięcie ostatniej litery lub brak kreski nad (pod) daną literą.
Oczywiście znalazło się również kilka błędów stylistycznych i logicznych gdzie trzeba było przysiąść na dłużej i zastanowić się nad szykiem zdań lub ich przekazem.
W jednym przypadku usunąłem całe zdanie nie zastępując go niczym i ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu okazało się, że bez tego zdania cały kontekst wypada dużo lepiej.
Przy okazji korekty mogłem dopisać stronę z podziękowaniami.
Tekst po korekcie autorskiej oraz dodatkowa strona z podziękowaniami zostały już wysłane do wydawnictwa.
Teraz czekam na informacje czy jest wszystko w porządku. Jeżeli nie będę musiał już nic poprawiać to przejdziemy do kolejnego etapu wydawniczego ale... o tym w następnym wpisie.
Serdecznie pozdrawiam
Piotr Haftek
Komentarze
Prześlij komentarz